Tym razem krótki post o tym, co napotkało mnie podczas przesiadki z iOS 13 do iOS 14. Nie chcę tutaj długo się rozpisywać, bo nie ma to najmniejszego sensu, jednak warto o tym wspomnieć. Zapraszam!
Co z tą siecią?
Nie jest to globalny problem, jednak spotkał on sporą grupę osób, które zdecydowały się przejść na iOS 14 BETA. Co prawda dotyczy on tylko osób, które są w Orange, ale to właśnie ja 🙂 Okazuje się bowiem, że podczas włączenia LTE w moim iPhone 8, pojawił się problem z internetem. Co lepsze, pół internetu działa, a drugie pół już nie. Tym właśnie sposobem, pozbawiłem się dostępu do konta bankowego oraz komunikatora firmowego.
Szukałem trochę informacji, ale pojawił się tylko jeden wątek (we wtorek), w którym ktoś już opisał problem na forum pomarańczowych. To samo mam ja, jednak nie znalazłem wtedy jeszcze rozwiązania (dla ciekawych – to ten wątek na stronie Orange). Dopiero wczoraj udało mi się dowiedzieć, że wystarczy VPN od CloudFlare, aby problem znikł.
iOS 14 bez LTE – co robić, jak żyć?
To bardzo proste. Rozwiązanie znajduje się w AppStore i jest bezpłatne, choć z ograniczeniami, których jeszcze nie odczuwam 🙂
Jeśli masz ten sam problem co ja, to zachęcam (choć raczej nie trzeba nikogo namawiać…), aby skorzystać z aplikacji 1.1.1.1 by CloudFlare, którą znajdziesz tutaj. Aplikacja jest banalna w obsłudze, bo wystarczy włączyć ją, kliknąć główny przycisk na ekranie i gotowe. Internet w Orange zaczyna działać.
No dobra, ale o co właściwie chodzi?
Już śpieszę z wyjaśnieniami. Problemem jest tutaj Orange. Niestety, ale sieć ta ma problem z translacją z IPv6 do IPv4. To jest główny problem, który powoduje brak połowy internetu. Póki co zostaje nam używać VPN 1.1.1.1 i czekać aż ktoś mądry z Orange, podejmie się próby naprawy tego bezsensownego problemu.
A już jutro zachęcam do zajrzenia na iTips.pl, gdzie pojawi się wątek podsumowujący tegoroczne WWDC 2020. Co prawda nie będzie to jakoś super obfity materiał, ale i tak dowiecie się co mnie najbardziej zaskoczyło podczas tegorocznej konferencji 🙂
